Połowa października to okres kiedy wszyscy powoli zaczynają myśleć o Świętach Bożego Narodzenia. Zaraz po 1 Listopada w sklepach pojawiają się świąteczne dekoracje, radio nakręca nas pozytywnie nieśmiertelnym Last Xmas, w TV czerwona ciężarówka Coca Coli jak co roku wyjeżdża w miasto, a u mnie w pracy startuje sprzedaż świątecznego katalogu Avonu. To święta! Niby jeszcze ponad miesiąc, a bożonarodzeniowa atmosfera otula nas coraz bardziej.

Dziś jednak nie będzie o świętach. Kilka dni temu wpadł mi w ucho nowy kawałek Margaret Coraz Bliżej Święta. Chyba we wszystkich z nas świąteczne kawałki Coli wywołują pozytywne emocje.

W tej jak to się ładnie mówi świątecznej atmosferze nagle stajemy się dla siebie mili, na ulicach widać, że potrafimy nawet czasami uśmiechnąć się do obcych ludzi.

Czy tak jest jednak na co dzień, czy to tylko właśnie od święta przybieramy inną twarz? Nie jest tak, że właśnie na tych kilka tygodni cały świat się nagle zmienia?

Dziś natknąłem się na krótki film na you tube, który wywołał we mnie chwilę zastanowienia i chciałem się nim z Wami podzielić. Co ciekawe, też został stworzony przez Cole. Nie, ten wpis nie powstał we współpracy z firmą produkującą najpopularniejszy napój gazowany :)

Nie jest nowością – w sieci pojawił się już w lipcu. Zobaczyło go blisko 18 milionów ludzi.  Ja jednak zobaczyłem go dziś po raz pierwszy – warto, aby jeszcze więcej z nas obejrzało i zastanowiło się chwilę nad tym jak podchodzimy do nowych znajomości.

Wiecie ile czasu potrzeba, aby wyrobić sobie pierwsze zdanie na temat innej osoby? 7 sekund … Tylko? Czy Aż tyle? I to wszystko na podstawie wyglądu – sposobu ubioru, koloru skóry, fryzury, butów, tego jak się poruszamy. Nasz mózg w te kilka sekund szybko wyrabia sobie opinię, którą później nie jest łatwo zmienić.

Zobaczcie, jaki eksperyment został zrobiony na Dalekim Wschodzie.

Poznawajcie nowych ludzi … nie oceniajcie ich jednak po wyglądzie. Zobaczcie co mają w sobie. Co lubią, czym się zajmują – każdy z nas jest wartościowym człowiekiem, ma coś ciekawego do powiedzenia. Nie zamykajmy się na innych.

Szczerze mówiąc to sam bym bardzo chciał wziąć udział w takim eksperymencie …

Ot moje przesłanie na najbliższy weekend, najbliższych kilka przedświątecznych tygodni. Postarajcie się poznać jedną nową osobę, nie oceniając jej po wyglądzie. Podzielcie się radością :)