-
Połowa miesiąca za nami, a w tym roku wyjątkowo na RunEatowym blogu nie pojawiła się jeszcze lista marzeń na 2018 rok. Nie jest jeszcze jednak ze mną tak, źle, skoro Krasus dopiero co dopiero wrzucił podsumowanie 2017.
-
Trzech Króli wydaje się być odpowiednią datą do sformułowania i przedstawienia światu moich postanowień noworocznych. No właśnie – nie żadnych postanowień, a celów na najbliższych 8000+ godzin. Pokuszę się
-
Trzy lata temu pomyślałem, że fajnym sposobem na powitanie Nowego Roku będzie biegowe spotkanie z Wami. Zorganizowałem pierwszą edycję Wybiegaj Kaca z RunEat i kiedy pod 1 stycznia o 17 pod Kopernikiem stawiło się koło
4 stycznia 2017 •
W Biegu • Views: 9301
-
Ostatni dzień roku. Budzik jak zawsze zadzwonił w okolicy 5tej. Tym razem nie na trening. Najwyższa pora podsumować to co wydarzyło się przez ostatnie 366 dni. Na początku roku podzieliłem się z Wami tym jakie cele /
-
Zawsze jest tak, że koniec czegoś jest początkiem nowego. To prawda tak oczywista, jak to, że każdy kij ma dwa końce. I to właśnie te końce, przeobrażające się w początki sprzyjają postanowieniom. Najpopularniejsze
-
Pierwszy tydzień nowego roku za nami i jeżeli pozostałe 359 dni będzie wyglądało jak minione sześć to ja jestem na TAK! Na co dzień nie oglądam się za siebie i nie próbuję analizować co kiedyś było tak, a co nie