-
Jeszcze nigdy żadne zawody nie siedziały mi tyle w głowie. Mimo, że minęły już trzy tygodnie, a ja znów jestem w samolocie do USA te emocje są cały czas ze mną (napisałem to 2 tyg temu :)). Przeglądając filmiki
-
Epilog z definicji jest końcową częścią utworu – zazwyczaj epiki lub dramatu. I takim może też być pokonanie dystansu IronMana. Z jednej strony może być to niezłą dramaturgią – warunki pogodowe, trasa,
-
Maraton – kiedyś coś nie do pomyślenia, a teraz ten sam królewski dystans do przebiegnięcia po 180 kilometrach na rowerze. O ile kilometry może już są tak bardzo przerażający jak kiedyś, to mając w głowie fakt,
-
Pamiętam jak pierwszy raz usłyszałem o triathlonie – w Poznaniu miała odbywać się ćwiartka – pomyślałem wtedy, że 950 metrów jakoś przepłynę (choć nigdy nie uczyłem się pływać), 45 kilometrów to
-
Długi dystans wymaga sporych przygotowań – to kilometry, które trzeba mieć za sobą w rękach i nogach. To też potężny trening mentalny do zrobienia. Nie mniej jednak nie czułem, żebym trenował więcej niż