-
Od kilku lat przeżywamy bum na bycie fit, jedzenie owsianek i samych zdrowych rzeczy. Liczba biegaczy rośnie jak grzyby po deszczu, a przy tym wszystkim od kilku lat dynamicznie rozwija się triathlon. Ekonomia rynku jest
-
Rok, może dwa lata temu, rozmawiając ze znajomymi, powiedziałem, że mam marzenie, żeby kiedyś wsiąść w samolot, polecieć do Rzymu na kolację – zjeść pizzę w jednej z knajpek, przy małej klimatycznej uliczce
-
Pierwszy raz triathlon w mojej głowie pojawił się 3 lata temu. W zasadzie jak dłużej pomyśle, to nie wiem, czy nawet wcześniej wiedziałem, że coś takiego w ogóle istnieje. To był rok 2013 – rok, w którym
-
Biegaczowi do szczęścia naprawdę niewiele potrzeba. Gdziekolwiek nie pojedziesz – czy to będą odwiedziny babci 100km od domu, wyjazd służbowy do innego kraju, czy też wymarzone wakacje na Mauritusie to do
-
Są takie dni, kiedy masz na coś ochotę – na nic innego, tylko właśnie na tę jedną konkretną rzecz. Czasami jest to tatar, innego dnia krewetki, wczoraj natomiast cały dzień chodziło za mną carpaccio, albo mule.
-
Zima jest to musi być zimno. Żyjemy w takim klimacie i czy tego chcemy czy nie musimy się z tym pogodzić, że nie mamy przez 365 dni w roku temperatury powyżej 20 stopni. Latem narzekamy, że jest za gorąco, a
4 stycznia 2016 •
W Biegu • Views: 13347
-
Zawsze jest tak, że koniec czegoś jest początkiem nowego. To prawda tak oczywista, jak to, że każdy kij ma dwa końce. I to właśnie te końce, przeobrażające się w początki sprzyjają postanowieniom. Najpopularniejsze
-
Koniec roku to podsumowania – co się udało,a co nie. Z czego byliśmy zadowoleni, ile osiągneliśmy, ale także gdzie popełniliśmy błędy. Rok temu mówiłem, że 2014 był wyjątkowy – to samo mogę
-
Pogoda, jak na tą część roku jest dla nas póki co mega łaskawa. Temperatury wiosenne, a wigilijny poranek przypominał bardziej Wielkanoc, aniżeli dzień w którym Mikołaj nawiedza nasze domy. To jednak nie zmienia faktu,
-
Starodawne baśnie i legendy mówią o tym, że w Wigilię Bożego Narodzenia zwierzęta przemawiają ludzkim głosem … nie znam jeszcze nikogo, kto tego doświadczył, ale wczoraj w dzień Wigilii doświadczyłem czegoś
-
Mam wrażenie, że im bliżej świąt, tym więcej artykułów w sieci o tym, jak nie przytyć w święta … Po przeczytaniu niektórych z nich zaczynam myśleć, że najlepiej to zamknąć się na te kilka dni w domu i
-
Jeszcze kilkanaście lat temu, żeby móc obejrzeć musical, leciałem 8 godzin do Nowego Jorku, żeby prosto z samolotu pojechać na ukochany Broadway i oddać się w świat śpiewu, muzyki i tańca. Alternatywą była
-
O Hawajach nie da się napisać w jednym poście. Ostatnio obiecałem, że kolejny będzie o Kona, ale zanim o Iron Manie, to chciałem napisać Wam o najbardziej spektakularnej rzeczy jaką widziałem w życiu. O tym miejscu
-
Jest taki weekend w roku, który od kilku lat wygląda zawsze tak samo. To dwa dni kiedy kończy się jeden sezon, a zaczyna drugi. Czas kiedy nie myślę o trenowaniu – bez wyrzutów sumienia tańczę na parkiecie do 3
8 grudnia 2015 •
W Biegu • Views: 6121
-
„Nie jedź tam w listopadzie. To już sezon deszczowy i będzie padało. Pojedziesz i tylko będziesz się wkurzał, że pojechałeś na drugi koniec świata, żeby siedzieć w hotelu”. Zaryzykowaliśmy i było warto
-
Na ten dzień czekałem od marca. W środku nocy dostałem maila potwierdzającego moje uczestnictwo w tym biegu. Jedyne co mi pozostało to przeczekać blisko osiem miesięcy, żeby w końcu 1 listopada stanąć na linii
23 listopada 2015 •
W Biegu • Views: 8182
-
Połowa października to okres kiedy wszyscy powoli zaczynają myśleć o Świętach Bożego Narodzenia. Zaraz po 1 Listopada w sklepach pojawiają się świąteczne dekoracje, radio nakręca nas pozytywnie nieśmiertelnym Last
-
Obiecałem minimum cztery części o Maratonie w Nowym Jorku i słowa dotrzymam. Najlepsze zostawiam sobie na koniec, a dziś trochę o tym największym z królewskich biegu od kuchni. Nie pisałem o tym za dużo w poprzednich
17 listopada 2015 •
W Biegu • Views: 16779
-
Dwa tygodnie minęły już od maratonu w Nowym Jorku. Trochę już Wam napisałem, ale w mojej głowie wciąż kłębią się jeszcze myśli, którymi chcę się podzielić. Miałem dzisiaj usiąść i napisać kolejną część
-
Po siedmiu miesiącach oczekiwań nadszedł ten dzień. Pisząc o każdym innym maratonie jaki do tej pory biegłem napisałbym „dzień prawdy”. Sprawdzian tego, co przez ostatnie tygodnie trenowałem. Tym razem był to bieg